W słoneczną niedzielę, 21 września na pięknym puckim rynku od samego rana kłębią się tłumy mieszkańców. Na efektownej, profesjonalnie przygotowanej przez miasto, estradzie trwają gorączkowe przygotowania do uroczystości zakończenia IV Zlotu MB/8 Club Poland. Gala ma się rozpocząć o 12.00 - w samo południe. Zanim jednak pani burmistrz Pucka, Jolanta Podhajska, wygłosi uroczystą mowę, zanim przemówią prezes klubu i komitet organizacyjny rajdu, zanim zwycięzcy odbiorą lśniące puchary, a uczestnicy dyplomy trzeba wrócić do popołudnia 19 września. Bo właśnie wtedy wszystko się zaczęło.
         Na początku, jeszcze nieoficjalnie, uczestnicy rajdu spotkali się przy ognisku w Harcerskim Ośrodku Morskim. Tu właśnie, nad samą Zatoką Pucką przewidziane zostały noclegi. Tymczasem organizatorzy wciąż jeszcze dopracowywali ostatnie szczegóły imprezy. Grubo po północy, przy błyskach dogasającego ogniska, ostatni uczestnicy zlotu udali się na zasłużony odpoczynek. Około siedmiu godzin snu powinno wystarczyć, aby w dobrej formie stawić się na poranny start.
         26 załóg w 26 pięknych, lśniących samochodach. Imponujący widok! Krótka przemowa, ostatnie instrukcje… I w końcu start. Załoga w czerwonej W114 250CE wyruszyła na trasę jako pierwsza. Przygotowany przez organizatorów z dużą starannością itinerer zawierał szczegółowy opis trasy. Tutaj w skrócie: cała trasa Puck - Gdynia licząca 133,9 km podzielona została na dwa etapy. Pierwszy - 55,8 km, z Pucka do elektrowni wodnej "Żarnowiec"; drugi - 78,1 km z elektrowni "Żarnowiec" do bazy lotniczej Marynarki Wojennej w Gdyni. Wedle rachuby organizatorów przy średniej prędkości ok. 30 km/h przejazd trasy miał zająć 5 godzin. Obydwa etapy obfitowały w pomysłowe zadania, których wypełnienie, jak się później okazało, wcale nie było łatwe. Niechaj próbą ich atrakcyjności będą same nazwy: "Płyny ustrojowe", "Graty" czy "Galeria" i, jakże by inaczej, wiedza o MB. Prawdziwie sportowa rywalizacja i gwałtowny wzrost adrenaliny związane były, przede wszystkim, jednak z próbami sprawnościowymi. Jedna z nich to próba szybkości na "górskiej serpentynie". Najlepszymi "góralami" okazali się Mercedes W210 E320 i jego kierowca, ale tak naprawdę ciupagę na wyposażeniu powinni mieć wszyscy. Ostatecznie przecież wszyscy próbę ukończyli! Nie mniej atrakcyjne były pozostałe próby, które odbyły się już na mecie, na płycie lotniska Marynarki Wojennej w Gdyni.
         Precyzja kierowców, maksymalne opanowanie, doskonała znajomość i wyczucie swojego samochodu, wiedza o jego możliwościach przydały się wszystkim kierowcom lawirującym w przemyślnym labiryncie słupków. Piloci też się nie nudzili. Ich zadaniem, w jednej z prób, było przekłucie dość "złośliwego" balonu. Śmiechu było mnóstwo! Sporo załóg nie poradziło sobie z jazdą na "placu manewrowym". Nie ma się jednak co dziwić, bo stopień trudności "placu" był znacznie wyższy od standardowego. Najbardziej zwrotnymi samochodami, oczywiście także dzięki umiejętnościom kierowców, były Mercedes W210 220 CDI i W114 250 CE. Odbył się też pozakonkursowy odcinek specjalny. Imitację toru wyścigowego urządzono na wąskich i krętych uliczkach lotniska. W opinii większości załóg, warto było przyjechać na zlot, ponieważ nigdzie indziej pojeździć tak nie można. Rekordowy czas przejazdu osiągnął kierowca Mercedesa W126 500 SEC - 41,72 sekundy. Nie mniej atrakcyjną była cała trasa rajdu. Jej wybór nie był oczywiście przypadkowy. Walorami trasy były nie tylko znośne drogi, ale także niewątpliwe walory krajoznawcze. W czas przejazdu organizatorzy wliczyli m.in. zwiedzanie niesamowitych Grot Mechowskich, oglądanie reliktu minionej epoki - szczątków po niedokończonej budowie elektrowni jądrowej w Żarnowcu, relaks nad jeziorem i kontemplację urokliwych krajobrazów. Tak więc trasa zdała egzamin, podobnie zresztą zdały egzamin auta. Prawdziwie pechowa okazała się tylko załoga srebrnego Mercedesa W115 200. Awaria auta zmusiła ją do skorzystania z usług warsztatu. W efekcie nie dojechała na metę, chociaż udało jej się uczestniczyć w końcowej paradzie. Wszystko to: opisane próby sprawnościowe i rajd odbyły się pierwszego dnia zlotu. Na szczęście dopisała pogoda. Nie zawiodła też w niedzielę podczas tradycyjnego konkursu elegancji i rozdania nagród. Trochę niewyspani i zmęczeni wieczorną i nocną imprezą przy ognisku właściciele od samego rana czyścili, pucowali i woskowali swoje auta. Konkurs elegancji to nie byle co. I rzeczywiście, efekt był imponujący! Najbardziej "eleganckim" okazało się czerwone Coupe W114 250CE. Powód do dumy mogła mieć jednak większość właścicieli tych, było nie było, nie najmłodszych aut. Członkowie MB/8 Club Poland wiedzą dobrze, jak wiele serca i czasu trzeba poświęcić dla doprowadzenia swojego auta do "eleganckiego" stanu. Konkurs elegancji, który odbył się na puckim rynku wzbudził wielkie zainteresowanie mieszkańców. Cieszyli się z tego wszyscy - i uczestnicy, i organizatorzy, i władze miasta. Swemu zadowoleniu dała wyraz pani burmistrz Pucka w kończącym zlot przemówieniu. Wcześniej jednak osobiście wręczała nagrody zwycięzcom i dyplomy pozostałym uczestnikom.
         Wracamy zatem do słonecznej niedzieli 21 września. Trwa ceremonia. Tłumy ludzi. Uśmiechnięte twarze, na estradę energicznie wchodzą uczestnicy zlotu. Najpierw ci, którzy za sukces mogą uznać dojechanie do mety - dyplom, uścisk dłoni, następnym razem będzie lepiej… I znów oklaski, coraz szersze uśmiechy, na estradę wchodzą zwycięzcy. Puchary lśnią w promieniach słońca… Wysiłek się opłacił. Jest puchar, jest pamiątkowy dyplom, jest nagroda, ale, co najważniejsze, jest satysfakcja. Niektórzy, być może, kończą rajd nieco zawiedzeni, inni szczęśliwi, jednak, nie ulega wątpliwości, że wszyscy bawili się świetnie. Cóż, pozostaje tylko powiedzieć: do zobaczenie na następnym zlocie MB/8 Club Poland.
         Organizatorem imprezy była sekcja trójmiejska MB/8 Club Poland, ale nie udałoby się zorganizować zlotu, gdyby nie zaangażowanie starosty powiatu puckiego i burmistrza miasta Pucka, którzy objęli patronat nad imprezą oraz sponsorów: "Witman - Żurański" - Autoryzowanego Dealer’a Mercedes - Benz, Gdańskiej Kompanii Energetycznej "Energa", drukarni "Top Design" oraz firmie handlowej "Gosia". To im wszystkim zlot zawdzięcza swą oprawę: materiały reklamowe: ulotki, naklejki, tablice, itinerer, nagrody i dyplomy. Wspólnym staraniem MB/8 Club Poland i firmy "Witman - Żurański" Autoryzowanego Dealer’a Mercedes - Benz udało się nakłonić do współpracy media: TVP Gdańsk oraz prasę m.in.: "Dziennik Bałtycki" i "Giełdę Samochodową". Zwyczajowo już, organizatorzy zapewnili uczestnikom a także zainteresowanym widzom możliwość zakupu "okolicznościowych" koszulek - w tym roku niebieskich.

Klasyfikacja

Załoga
Lp	Nr zał.	Kierowca	Pilot	Model	Punkty
1	1	Sebastian Żelazko	Beata Żelazko	W114 250CE	175
2	17	Marcin Leśnik	Maciej Kuźmiak	W115 200D	133
3	16	Tomasz Sipiora	Katarzyna Szarkowska	W115 200D	132
4	22	Sebastian Pawlak	Małgorzata Borowik	W124 250D	125
5	22	Jacek Florysiak		W210 220CDI	79
6	7	Jacek Wuczkowski	Ula Wuczkowska	W114 230.6	69
7	19	Marcin Klepka	Oliwia Pająk	W115 220D	38
8	5	Krzysztof Koper		W115 200D	31
9	6	Sławomir Stawicki	Zbyszek Teperski	W124 300CE	28
10	13	Jakub Malinowski	Karolina Durczyńska	W124 300D	28
11	23	Bartosz Idzikowski		W123 230E	18
12	4	Marcin Rompa	Paulina Buhl	W210 E320	16
13	3	Marcin Lachewicz		W114 280E	13
14	24	Adam Chyliński		W123 280CE	11
15	2	Rafał Łysiak	Marta Antczak	W123 230E	0
16	20	Bartosz Radziszewski	Anna Radziszewska	W126 500SEC	-26
17	18	Tomasz Chilla	Anna Chilla	W116 450SEL	-28
18	10	Tomasz Sawicki	Dagna Szomborg	W123 240D	-51
19	25	Jacek Spychała		W115 220D	-83
20	11	Jacek Spychała		W123 240D	-102
21	27	Michał Suskiewicz		W115 200D	-106
22	15	Łukasz Zaniewski	Mateusz Zaniewski	W116 350SE	-137
23	14	Marcin Wolniak	Szymon Kubiak	W115 200D	-306
24	21	Jarosław Góralski	Paweł Pawlaczko	W123 230TE	Nieklasyfikowany
25	26	Bogusław Korczyński	Rafał Dzięgielewski	PF 125P 'Akropolis'	Nieklasyfikowany

Zadania, pytania i odpowiedzi:

Oto prawidłowe odpowiedzi do poszczególnych zadań na trasie.
Zad. 2. Ile leśniczówek posiada nadleśnictwo Wejherowo? Odp.16.
Zad. 3. Ile stopni mają schody prowadzące na koronę zbiornika? Odp.149(był to zbiornik retencyjny elektrowni wodnej 'Żarnowiec')
Zad. 4. Na ilu cegłach stoi znicz? Odp.45. (znicz i cegły były wygrawerowane na marmurowej tablicy pomnika)
Zad. 6.Gdzie początkowo stała najstarsza kaplica Kalwarii Wejherowskiej? Odp.Na wolnym powietrzu.Zadanie nr 5 zostało zorganizowane na Punkcie Kontroli Przejazdu nr 2. Tam nasz klubowy kolega Wurcel miał przygotowanych 14 próbek zawierających różnego rodzaju płyny, które w większości stosujemy w naszych MB - stąd nazwa zadania - "Płyny ustrojowe". Zadanie jednak nie było takie łatwe - kilka próbek było naprawdę przemyślanych i szyderczych. Uczestnicy posuwali się do różnych metod badania zawartości poszczególnych słoiczków - oglądali, dotykali, wąchali, a prawdziwi twardziele nawet smakowali. A o to poprawne rozwiązania tego zadania:

1. ATF
2. Benzyna (E94)
3. Płyn hamulcowy DOT4
4. Olej silnikowy
5. Płyn hamulcowy R3
6. Olej przekładniowy (Hipol 15)
7. Płyn chłodzący Petrygo
8. Terpentyna
9. Płyn chłodzący Borygo
10. Olej opałowy
11. Denaturat
12. Woda
13. Coca-cola
14. Olej napędowy.

Najlepszymi 'chemikami' okazali sięSławomi StawickiiZbyszek Teperskiz załogi nr 6, którzy jechali Mercedesem W124 300CE. Tuż za nimi uplasowali sięJacekiUla Wuczkowscyna MB W114 230.6 z numerem 7 iKrzysztof Koperstartujący z numerem 5.

Kolejnym i ostatnim zadaniem na trasie była 'Galeria'. Po przyjeździe na trzeci Punkt Kontroli Przejazdu uczestnicy rajdu otrzymywali zestaw 10 zdjęć. Zdjęcia te przedstawiały widoki, które uczestnicy widzieli na trasie rajdu i takie, które pochodziły z innych imprez samochodowych, w których uczestniczyli organizatorzy IV Zlotu MB/8 Club Poland. Tym razem miłośnicy Mercedesów nie dali się mocno zaskoczyć i większość załóg wykazała się bardzo dobrą spostrzegawczością i pamięcią fotograficzną. Najbardziej spostrzegawczymi okazali się Krzysztof Koper jadący Mercedesem W115 200D oraz Jacek Spychała startujący z numerem 25, a jadący również MB W115 200D. Tuż za nimi znalazła się załoga nr 4 – Marcin Rompa i Paulina Buhl, którzy jechali MB W210 E320.
Zdjęcia oznaczone numerami 3, 4, 6 i 8 przedstawiały widoki spotkane na trasie rajdu w drodze do PKP nr 3. Zdjęcia z numerami 1, 2, 5, 9 i 10 w ogóle nie występowały na trasie. Pewnym wyjątkiem była fotka z numerem 7, gdyż uczestnicy przejeżdżali obok tego miejsca, ale później. Widoczna skarpa znajdowała się 6 kilometrów dalej. Oczywiście na zadaniu udzielenie poprawnej odpowiedzi polegało na zaznaczeniu rubryki 'NIE'.